Ważną rolę we współczesnym świecie odgrywa szybkość przesyłu informacji. Rozwój technologii spowodował konieczność funkcjonowania w ciągłym pośpiechu, w rzeczywistości gdzie „każda minuta jest na wagę złota”. Przykładem tego zjawiska są domy maklerskie, które budują swoje siedziby jak najbliżej głównych serwerów giełdowych, aby zminimalizować czas potrzebny na wysłanie i odbieranie danych transakcyjnych. Tutaj milisekundy decydują o sukcesie inwestycyjnym lub niepowodzeniu, a przedmiotem transakcji są nieraz woluminy akcji o wielomilionowych wycenach.
W tym pośpiechu często zapomina się o bezpieczeństwie, które należy rozpatrywać już nie tylko jako bezpieczeństwo życia w realnej rzeczywistości, ale także w tej cyfrowej. Badania Narodowego Banku Polskiego pokazują, że najpowszechniejszym sposobem płacenia za rachunki jest opłacanie ich poprzez Internet (w 2016 robiło tak 57% badanych Polaków). Jednocześnie coraz więcej obywateli ma dostęp do bankowości internetowej ( w 2016 roku było to 85% badanych Polaków) i aktywnie z niej korzysta (w 2016 roku było to 69% badanych Polaków). Oprócz pieniędzy w Internecie „krąży” wiele wrażliwych danych takich jak prywatna korespondencja, zdjęcia czy też dane osobowe.
Statystyki ataków internetowych według Kaspersky Lab. Źródło: [statystyki]
Według badań przeprowadzonych przez Kaspersky Lab widocznych na rysunku powyżej, średnio co trzeci użytkownik Internetu co najmniej raz był ofiarą ataku cyberprzestępców. Pokazuje to skalę zagrożeń „płynących” z sieci oraz zapotrzebowanie na opracowanie skutecznych metod pozwalających na poprawę cyberbezpieczeństwa.